Matrix

bajer

Witam mam wielko prośbe jeden koleś z sojuszu Ignis uwzioł się na mnie i wysyła mi ciągle swoje rakiety międzyplanetarne niszcząc mi obrone na mojej głównej planecie przez co całe surowce przeznaczam na jej odbudowe i nie moge się rozwinąć.Czy mogli byście zniszczyc mu obrone rakietami a flotą juzja bym się zajoł.Człowiek zwie się wincjusz i to sa jego namiary: 2:8:9 2:8:12 2:8:13 2:9:10 2:9:14 2:10:5

Valdgeer

a) slyszales o antyrakietach ??
b) po co Ci obrona ??
c) slyszales ze mozna walic w rakiety swoimi rakietami ??

d) teraz ciezko tam sie ulokowac bo akcja za akcja ... nie ma jak Cie w plan wepchnac... ja mam zajecie do konca stycznia minimum.

bajer

Tak słyszałem tyle że ja mam jedna planete a on 5 koło mojej i nie nadanżam z budową antyrakiet niestety a ma za dobrą obrone bym mógł go dojechać no ale dzięki za dobre chęci cos wymyśle nara